W poprzednim rozdziale omawialiśmy zagadnienie nadwrażliwości / alergii na pokarmy. W tej części zajmiemy się metodą, jakiej trzeba użyć, by opanować ten problem. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem byłoby unikanie pokarmów, które sprawiają kłopoty, unikając w ten sposób reakcji, jakie wywołują. Jest to bardzo skuteczne w wypadku rozpoznanej nadwrażliwości pokarmowej.
Szczególnie zaleca się unikanie pokarmów paczkowanych, wysoce przetworzonych, konserwowanych i gotowych do spożycia, gdyż zawierają one dużo konserwantów, jak również często ukryte alergeny będące ich składnikami (pszenica i inne zboża, mleko, jaja, cukier, itp.). Przede wszystkim wystrzegajmy się ”czterech B”: białego chleba, białej mąki, białego (rafinowanego) cukru oraz białego ryżu. Niestety samo unikanie pewnych pokarmów zazwyczaj nie wystarcza.
Dlaczego? Przypominam teorię cyklicznego uczulenia na pokarmy, która mówi, że zbyt częsty kontakt z jakimkolwiek pokarmem prowadzi do wystąpienia problemów związanych z uczuleniem. Jest wysoce prawdopodobne, że tak się stanie u osoby z genetyczną predyspozycją alergii, chyba że postara się wprowadzić do swojej diety większe zróżnicowanie. Kluczem do postępowania w alergii pokarmowej jest czterodniowa zmienna dieta rotacyjna, gdyż pomaga ona zapobiec wystąpieniu oznak uczulenia na nowe, inne pokarmy spożywane w nadmiarze w wyniku wyeliminowania tych, które sprawiały problem. Pamiętajmy, że w niektórych przypadkach lekarz może zalecić leczenie odczulające (metodą podjęzykową czy szczepionką) – na pewne podstawowe pokarmy – lub metodę EPD.