Olej słonecznikowy nie taki zły

Ze względu na pojawienie się wielu egzotycznych olejów, olej słonecznikowy również na pewien czas poszedł w odstawkę. Wiele osób było przekonanych, że nie jest zdrowy i nie współgra ze sposobem odżywiania, w którym głównym celem jest zdrowie oraz wybór korzystnych dla niego produktów. Jednak obecnie olej słonecznikowy również przeżywa swój renesans, ponieważ dzięki swojemu składowi nie ustępuje popularnej i uznawanej za najzdrowszą w Europie oliwie z oliwek.

W oleju słonecznikowym znajduje się mnóstwo kwasów nienasyconych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu, rozwoju układu nerwowego oraz sprzyjają koncentracji i poprawie pamięci. Najlepsze efekty przynosi, jeśli jest stosowany jako dodatek do potraw, a nie do ich smażenia. Można nim polewać sałatki, urozmaicać pasty na kanapki oraz ugotowany już ryż, kaszę, ziemniaki, co nadaje potrawom delikatnego smaku i likwiduje konieczność polewania dania sosem albo zasmażką.

Wystarczy już jedna łyżka oleju słonecznikowego dziennie, żeby dostarczyć organizmowi składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania.