Dietetycy zachęcają do tego, aby jak najczęściej sięgać po ryby. Zaznaczają, że są one bardzo zdrowe, a ich regularnie spożywanie przyniesie nam szereg korzyści zdrowotnych. Zobaczmy dlaczego warto je jeść, a także na jakie ryby stawiać najczęściej.
Jakie rodzaje ryb są dostępne?
Ryby, które obecnie dostępne są w sprzedaży to zarówno ryby morskie, jak i słodkowodne. Do tych pierwszych zalicza się bardzo lubianą przez Polaków makrelę, a także śledzia, który jest jedną z najczęściej spożywanych przez nas ryb. Ryby morskie to również dorsz, łosoś i szprot. Z kolei karp, który gości na naszych stołach podczas wigilijnej kolacji jest rybą słodkowodną. Podobnie pstrąg, sandacz, jesiotr i karaś. Ryby dzieli się, biorąc pod uwagę również to, jak bardzo są tłuste. Do ryb tłustych zalicza się śledzie, makrelę, szprotki i sardynki. Ryby chude to z kolei sandacz, morszczuk, szczupak, mintaj, dorada i miruna. Ryby pośrednie, a więc te średnio tłuste to między karp i pstrąg.
Dlaczego ryby są tak zdrowe?
Ryby dostarczają nam szeregu składników odżywczych. Są doskonałym źródłem wielu witamin i minerałów. Ryby – zwłaszcza morskie – dostarczają również bardzo cennych kwasów omega 3. Są to nienasycone kwasy tłuszczowe, które dla naszego organizmu są niezbędne. Dietetycy i lekarze podkreślają, że to najlepsze, co mogą dostarczyć nam ryby. Nasz organizm kwasów omega 3 nie jest w stanie wytworzyć samodzielnie. Tymczasem skutecznie chronią nas przed chorobami układu krążenia, zapobiegają chorobom serca. Ich odpowiednia ilość w młodym wieku przekłada się na lepsze funkcjonowanie poznawcze wówczas, gdy jesteśmy starsi.
W jakiej postaci jeść ryby?
Oczywiście najlepsze są świeże ryby, które udusimy na parze bądź upieczemy. Nie zawierają one wówczas dodatkowego tłuszczu ze smażenia, a tym samym nie stają się bardziej kaloryczne. Wiele osób bardzo lubi ryby z puszki. Często jednak zastanawiamy się nad tym, czy takie ryby na pewno są dla nas dobre. Okazuje się, że tak. Ryby zamknięte w puszkach nie tracą nic ze swoich wartości odżywczych. Dostarczają wapnia, fosforu, witaminy D, a więc przyczyniają się do lepszej kondycji naszych kości. Wyjątkiem jest tuńczyk. Jeśli chcemy, aby ryba ta dostarczyła nam wielu składników odżywczych, lepiej sięgnąć po świeży filet i odpowiednio go przyrządzić. Co z rybami wędzonymi? Są one dość tłuste, zawierają również sód. Jeśli już po nie sięgamy, to koniecznie trzeba stawiać wyłącznie na te wędzone tradycyjną metodą. W przeciwnym razie mogą zawierać duże ilości sztucznych substancji, które nie wpłyną dobrze na nasze zdrowie.
Ryby to absolutne super foods. Każdy z nas powinien jeść je przynajmniej trzy razy w tygodniu.