Czy warto wysłać dziecko na korepetycje?

Czy warto wysłać dziecko na korepetycje?

Niejednokrotnie rodzice nie są zadowoleni z wyników, jakie ich dziecko osiąga w szkole. Złe oceny bywają dla nich powodem do niepokoju. W takiej sytuacji zastanawiają się po czyjej stronie leży wina. Być może dziecko zbyt mało czasu poświęciło na naukę, może nauczyciel nie potrafił przekazać wiedzy, a może wina leży w obecnym systemie oświaty. Tutaj nie ma jednej odpowiedzi, wszystko zależy od danej sytuacji. Jednak w momencie, kiedy dziecko ma problemy w szkole zazwyczaj chcemy mu jakoś pomóc. Korepetycje mogą okazać się na to wspaniałym sposobem. Udowodnione zostało to, że przynoszą one bardzo dobre efekty. Nauczyciel w przypadku takich zajęć może poświęcić się tylko jednej osobie, co byłoby nie możliwe w szkole. Jeżeli dziecko ma duże problemy z jakimś przedmiotem, na przykład matematyką, to prywatne lekcje z tego przedmiotu pomogą mu nadrobić wszystkie zaległości i zrozumieć chociażby podstawowe pojęcia.

Wielu rodziców obawia się jednak, że nie uda im się znaleźć odpowiedzialnego korepetytora. Nie jest to jednak zadanie tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy trochę popytać wśród znajomych, być może ktoś z nich ma namiary na sprawdzonego nauczyciela. Możemy także poszukać informacji na temat danego korepetytora w Internecie. Na różnego rodzaju forach i portalach znajdują się rankingi korepetytorów. Ma to na celu ułatwienie poszukiwań dobrego pedagoga. W większości przypadków rodzice są zadowoleni z tego typu rozwiązania. Gdy uda nam się znaleźć tą odpowiednią osobę, to kwestią sporną mogą okazać się sprawy finansowe. W dzisiejszych czasach rynek korepetycji jest spory, jednak jeśli zależy nam na dobrej jakości nauczycielu, to musimy liczyć się ze sporymi wydatkami. Doświadczony korepetytor za godzinę swojej pracy może brać nawet siedemdziesiąt złotych. Jeśli policzymy cztery godziny w miesiącu, to wyjdzie nam dwieście osiemdziesiąt złotych miesięcznie. Niestety nie każdego rodzica stać na tego typu wydatek. Tym bardziej że zdarzają się sytuacje, kiedy jedna godzina w tygodniu to stanowczo za mało czasu na nadrobienie wszystkich zaległości. Jeśli nie chcemy przeznaczać na ten cel tak dużej kwoty, możemy rozejrzeć się za możliwością korepetycji udzielanych przez studentów. Ze względu na brak doświadczenia cena ich usług jest zazwyczaj niższa, czasem nawet o połowę. Nie oznacza to jednak gorszej jakości zajęć. Czasem jest nawet wręcz przeciwnie, gdyż ci młodzi ludzie są pełni zapału i chętni do pracy. Tutaj decyzja leży w naszych rękach.

Jeśli dziecko boi się nauczycieli, może lepszym rozwiązaniem byłoby zatrudnienie studentów, którzy są zazwyczaj ciepli i otwarci, a także nie stwarzają dystansu między sobą a uczniem. Jednak w niektórych przypadkach może to być minusem, szczególnie wtedy, kiedy dziecko nie czuje dyscypliny, a co za tym idzie, nie przykłada się do zajęć tak bardzo, jakby mogło. Doświadczony nauczyciel ma tą przewagę, że swoją osobą wzbudza dystans i uczniowie mają od razu inny stosunek do zajęć. Nie zapominają o odrabianiu prac domowych czy przygotowaniach do sprawdzianu i uczą się regularnie.