Jak ograniczyć koszt holowania z Niemiec?

Jak ograniczyć koszt holowania z Niemiec?

Świat ma to do siebie, że największego pecha mamy zazwyczaj w najbardziej nieodpowiednich okolicznościach. Na przykład podczas wyprawy za granicę, która sama w sobie wiąże się ze sporymi kosztami i stresem, nawet jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Naszych zachodnich sąsiadów chwali się za dobry stan dróg, ale nie zmienia to faktu, że dochodzi tam do sporej ilości wypadków czy kolizji z udziałem Polaków. Zawsze może się także zdarzyć awaria pojazdu, która uniemożliwia dalszą jazdę. W takim razie jak ograniczyć koszt holowania z Niemiec? Czy rzeczywiście musi on być aż tak wielki?

Polska pomoc drogowa sposobem na ograniczenie kosztów

Pierwszym instynktem podczas doznania wypadku czy awarii za granicą może być znalezienie numeru kontaktowego do najbliższej firmy zajmującej się pomocą drogową. Może to jednak być sporym błędem, który spowoduje później doznanie szoku na widok wysokości rachunku.

Niemiecka pomoc drogowa dla przeciętnego Polaka będzie ogromnym wydatkiem. U naszych sąsiadów obowiązują inne zarobki, proporcjonalnie wyższe są więc także ceny niektórych towarów i usług. Nie inaczej jest z pomocą drogową.

Problem ten jednak można w łatwy sposób ominąć. Wystarczy skontaktować się z polską pomocą drogową, która operuje także na terenie Niemiec. Oferuje ona bardzo szeroki zakres usług – od tradycyjnej lawety, po naprawianie drobnych awarii, wymianę koła czy dowóz paliwa.

Co najważniejsze, ceny za jej usługi są znacznie bardziej dla Polaków znośne niż ich odpowiedniki u niemieckich przedsiębiorców. Wobec tego jeśli zdarzy Ci się wypadek na terenie Niemiec, najpierw sprawdź, czy pomóc może polska pomoc drogowa, a dopiero w ostateczności korzystaj z opcji lokalnej.

Nie tylko niższa cena, ale także brak bariery językowej

Dla wielu istotna może być nie tylko kwestia finansowa. Polska pomoc drogowa ma także jeszcze jedną ważną przewagę nad swoim niemieckim odpowiednikiem. Umożliwia bowiem porozumiewanie się z usługodawcą w rodzimym języku.

Nie każdy, komu zdarzy się awaria na terenie Niemiec będzie znał język niemieckich w stopniu wystarczającym, aby swobodnie się porozumieć, a do tego na pewno nie zostać w jakimś stopniu oszukanym czy wprowadzonym w błąd.

Nie zawsze możliwe będzie także wykorzystanie języka angielskiego, ponieważ jego również może jedna ze stron (lub obie) nie znać.

Można próbować wykorzystywać internetowe translatory i słowniki, ale jest to mało wygodne rozwiązanie, które i tak nie umożliwi swobodnej konwersacji. Ten problem można łatwo wyeliminować, zwracając się do polskiej pomocy drogowej. Zresztą sprawdź sam, a zobaczysz, jakie jest to proste i komfortowe.