Trądzik potrafi uprzykrzyć życie

Trądzik potrafi uprzykrzyć życie

Trądzik potrafi uprzykrzyć życie. Wie o tym nie tylko każdy nastolatek, ale i niejedna osoba dorosła. Choć istnieje wiele sposobów na to, by radzić sobie ze zmianami skórnymi, nie zawsze przynoszą one efekty. Warto więc wspomóc kurację kremami, decydując się na peelingi. Oczywiście mowa tu o peelingach medycznych, a nie takich, które można wykonać w domu samodzielnie. Oferta gabinetów dermatologii estetycznej jest ogromna. A oto ich możliwości.

Peeling wykorzystujące kwas trójchlorooctowy

Kwas trójchlorooctowy (TCA) jest substancją, która przeznaczona jest do wykonywania peelingów powierzchownych oraz średniogłębokich. Bardzo rzadko stosowany jest w przypadku peelingów głębokich (wówczas koniecznością jest zastosowanie dość wysokiego stężenia).

Peeling wykorzystujący kwas trójchlorooctowy rozpoczyna się od dokładnego oczyszczenia i odtłuszczenia cery. Następnie substancję nakłada się wacikiem. Głębokość działania kwasu trójchlorooctowego uzależniona jest od indywidualnych potrzeb pacjenta. Wówczas lekarz nakłada kwas odpowiednim stężeniu oraz nakłada nawet kilka jego warstw.

Cząsteczki kwasu wchodzą w reakcję z białkami naskórka. W rezultacie następuje zbielenie bądź zeszronienie skóry. Im bardziej intensywny efekt, tym większa równomierność i głębia działania peelingu. Podczas zachodzenia reakcji między cząsteczkami kwasu a białkami, pacjent może odczuwać dyskomfort – uczucie pieczenia. Intensywność dyskomfortu zależy od głębokości peelingu. Nieprzyjemne pieczenie zwykle minimalizuje się zastosowaniem specjalnych urządzeń chłodzących. W przypadkach, gdy zabieg jest głęboki, koniecznością może okazać się zastosowanie specjalnego kremu znieczulającego. Bezpośrednio po skończonym zabiegu, cera jest zarumieniona. W kolejnych dniach zaczerwienienie zanika, a skóra staje się bardziej brązowa. W przeciągu 2-3 dni dochodzi do złuszczania naskórka. W zależności od głębokości peelingu, naskórek może łuszczyć się od siedmiu do czternastu dni.

Bezpośrednio po zabiegu koniecznością jest ochrona skóry przed działaniem promieni ultrafioletowych. Słońca należy unikać przez nawet sześć tygodni. Z tego też powodu peeling z zastosowaniem kwasu trójchlorooctowego najlepiej wykonywać późną jesienią oraz zimą.

Peeling kwasem pirogronowym

Do likwidacji trądziku bardzo często wykorzystuje się peeling z kwasem pirogronowym. A to dlatego, że wykazuje działanie przeciwbakteryjne, przeciwłojotokowe oraz keratoplastyczne.

Peeling pirogronowy jest pomocny w walce z trądzikiem, ponieważ bardzo swobodnie wnika do mieszka włosowego oraz gruczołów łojowych, przyczyniając się do normalizacji ich funkcjonowania. Kwas pirogronowy hamuje w ten sposób ilość wydzielającego się łoju, odpowiadającego za zaczopowanie ujścia gruczołów łojowych.

Warto wiedzieć, że peeling z kwasem pirogronowym przyczynia się również do stymulowania produkcji kolagenu oraz elastyny. W ten sposób powoduje poprawę kolorytu skóry oraz poprawę elastyczności (zmniejsza głębokość zmarszczek).

Peeling z wykorzystaniem kwasu pirogronowego nie trwa długo. Czas zabiegu waha się w granicach 20 minut. Jak wygląda taki zabieg?

Przede wszystkim należy dokładnie oczyścić i odtłuścić skórę. Następnie kwas pirogronowy nakłada się na cerę na kilka minut. Ilość aplikowanych warstw oraz czas pozostawania kwasu na cerze uzależnione są od efektów, jakie specjalista chce uzyskać. Po zabiegu skóra może być delikatnie zaczerwieniona. W ciągu kilku kolejnych dni dochodzi najczęściej do drobnopłatkowego złuszczania skóry.

Jednorazowy zabieg jednak nie wystarczy. Koniecznością jest wykonanie 4 zabiegów w 2-tygodniowych odstępach czasu.

Peeling glikolowy

Walkę z trądzikiem wspomóc może także peeling glikolowy. Najczęściej do tego zabiegu wykorzystuje się kwas glikolowy w dwóch stężeniach: 20 % i 70%. Jest to bardzo popularny zabieg, a to dlatego że jest przede wszystkim bezpieczny (charakteryzuje się małą inwazyjnością) oraz prosty w wykonaniu. Co więcej – gdy wykorzystywany jest kwas glikolowy o małym stężeniu, można wykonać go w gabinecie kosmetycznym. Zaletą jest również to, że nie wymaga rekonwalescencji i nie jest kosztowny.

Kwas glikolowy przyczynia się do regulowania procesów rogowacenia. Przyspiesza złuszczanie martwych komórek naskórka, w ten sposób stymulując go do regeneracji. W rezultacie doprowadza to do wygładzenia skóry, poprawy jej kolorytu, odblokowanie ujść gruczołów łojowych, zredukowania liczby zaskórników.

Przed przystąpieniem do zabiegu, cera pacjenta jest dokładnie oczyszczana. Koniecznością jest także odtłuszczenie. Następnie kwas glikolowy może zostać zaaplikowany na skórę. W zależności od stężenia kwasu oraz czasu jego pozostawania na skórze, otrzymuje się różny efekt. Cały zabieg kończy się aplikacją specjalnej substancji o działaniu neutralizującym.

W ciągu kilku dni po zabiegu naskórek może ulegać drobnopłatowemu złuszczeniu. Jeżeli pacjentowi zależy na uzyskaniu widocznych rezultatów, nie powinien ograniczać się wyłącznie do jednego zabiegu. Koniecznością jest wykonanie 3-5 seansów w odstępach 2-4-tygodniowych.