Papierowe opakowania – nowy trend w pakowaniu alkoholi

Papierowe opakowania – nowy trend w pakowaniu alkoholi

Papier to przyszłość. Ile razy słyszeliśmy “nie marnuj papieru, od tego giną drzewa”? Ja nie potrafię zliczyć. Czy jednak marnowaniem papieru nie jest generowanie ogromnych ilości słomek z tego surowca, opakowań, papierowych kubeczków, czy nawet papieru toaletowego? Okazuje się, że nie, o ile tylko są wykonane z pochodzącego z recyklingu papieru!

Najnowszym trendem, który opiszę dla was pokrótce w dalszej części tego tekstu, jest produkcja papierowych opakowań do produktów płynnych. Zdziwiony? Przypominają ci się wszystkie rozmoczone papierowe słomki, z których byłeś zmuszony pić? Niesłusznie!

Coca-Cola – sto lat za innymi markami

Coca-Cola w 2020 roku ogłosiła, że do 2030 roku będzie całkowicie neutralna klimatycznie, a jej butelki nie będą wyrządzały szkody środowisku. Całkiem odważna deklaracja jak na tak olbrzymią firmę, której najważniejszy produkt sprzedawany jest w metalowych puszkach i plastikowych butelkach. Jednym z środków do osiągnięcia tego celu, ma być… zmiana opakowań na papierowe. Póki co firma podpisała umowę o współpracy z duńskim start-upem – Paboco, którego największą ambicją jest stworzyć całkowicie biodegradowalne opakowanie na kosmetyki, napoje i alkohole. Opakowanie ma się nazywać Paper Bottle (jakże kreatywnie), a wszystkie sprzedawane butelki mają być produkowane z papieru do 2025 roku. Imponujące prawda? Otóż nie do końca – Coca-Cola w tym przypadku jest przysłowiowe “sto lat” za innymi markami!

Inni giganci w ekologicznych butelkach

Coca-Cola nie odkryła niczego nowego decydując się na papier. Pierwszy w podjęciu tej radykalnej decyzji, był jeden z bardziej znanych producentów alkoholi – Johnie Walker, który ogłosił w roku 2020, że wprowadzi do powszechnego obrotu ten typ butelek już w 2021 roku. Zmiana będzie dotyczyła z marszu wszystkich produktów. Opakowania zapowiadane przez markę są bardzo designerskie, a niektórzy twierdzą nawet, że ładniejsze niż dotychczas używane.

Innymi markami, dążącymi do stawania się “zielonymi” są np.:

  • Carlsberg – deklarujący produkcję butelek wyłącznie ze sprawdzonych źródeł, w pełni biodegradowalnych i ekologicznych. W bliskiej przyszłości mają być przygotowywane z błonnika.
  • McDonald’s – bardzo symboliczna zmiana polegająca na eliminacji słomek plastikowych. Największym zarzutem jest jednak to, dlaczego firma deklaruje bycie eko, skoro dalej używają plastikowych wieczek?

Wiele firm dąży do bycia bardziej “eco-friendly”. Należy jednak rozróżnić te, które faktycznie podejmują sensowne działania, a które robią to typowo w kategoriach wizerunkowych. O ile te pierwsze należy docenić, o tyle działania tych drugich należy ocenić w kategorii niezbyt udanej reklamy. Papier, o ile tylko pochodzi z recyklingu, jest najlepszym przyjacielem naszej planety!